Ajajaj!! Ależ dziś PIĘKNIE!!!!

Czwartek, 10 lutego 2011 · Komentarze(5)
Kategoria koza
I ogłaszam niniejszym i publicznie koniec zimowego letargu, koniec roztrenowania, koniec przetrwalnikowego pedałowania do roboty i z powrotem, koniec pobłażania sobie, koniec porannego wylegiwania się do szóstej :) koniec! No. Bo mi się już nie chce. Albo raczej - bo mi się właśnie chcieć zaczyna :))
A dziś mimo świetnych warunów spotkałam tylko jednego, słownie jed-ne-go rowerzystę. No i nie rozumiem - jak można nie jeździć rowerem w taką pogodę?! Wyłazić rowerzyści, wyłazić, przesiadać się z autobusów proszę, z samochodów jeszcze piękniej proszę, i wsiadać na rowerki i grzać do pracy proszę.
...bo bym się troszkę pościgała :))

Komentarze (5)

surf - nie chcę o tym nawet słyszeć
:)

sliwka 11:15 piątek, 11 lutego 2011

o 6.00 ? zgroza ja to nawet takiej godziny na zegarku nie mam

surf-removed 00:13 piątek, 11 lutego 2011

Tak, poczekaj poczekaj... Jaasne. A potem będę Was gonić. Wy długodystansowe cyborgi. Skąd Wy macie na to czas?!!!

sliwka 21:54 czwartek, 10 lutego 2011

już od poniedziałku jak dopisze pogód to będzie i mnie można spotkać na ulicach stolicy:) Cierpliwości Śliwekson!

Ksiegowy 19:42 czwartek, 10 lutego 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ulatk

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]