praca
Środa, 3 sierpnia 2011
· Komentarze(6)
W weekend natomiast kręcenie po Beskidach. Ahoj przygodo!
Kciukuje za Beskidy:)
Ksiegowy 12:58 piątek, 5 sierpnia 2011
angelino - dlatego nie zmieniam pracy :))
sliwka 10:30 piątek, 5 sierpnia 2011
KOCURIADA - ruszamy z Bielsko-Białej i jedziemy gdzieś w góry, plan dokładny pewnie powstanie w pociągu :)
Dystanse dystansami, ale te Beskidy to dopiero coś :)))))
KOCURIADA 05:13 piątek, 5 sierpnia 2011
Szczęśliwko, a tak konkretniej to gdzie się będziesz kręcić? ;P
optymalny dystansik na "dopracydoajzdy"'.
angelino 21:39 czwartek, 4 sierpnia 2011
Do pracy mam od 12 do ok 14 km. Z powrotem zazwyczaj trochę więcej :)
sliwka 10:18 czwartek, 4 sierpnia 2011
Te 33 to Śliwka śliwkuje w jedną, czy w obie strony do pracy?
Hipek 10:16 czwartek, 4 sierpnia 2011