inny rodzaj euforii

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · Komentarze(13)
Kategoria koza
Co robią fajne dziewczęta jak są zmęczone jazdą na ulubionym rowerku?
Jeżdżą na tym drugim :)
Wystawiłam Kozę z salonu, odkurzyłam, pogłaskałam, przytuliłam i po kilku, na palcach jednej ręki można zliczyć, cmoknięciach załadowałam się na siodło i ... No właśnie. Zanim wyjechałam z osiedla omal z niego nie spadłam. No nisko jakoś, koła inne, kierownica wysoko, ja bez kasku i w ogóle tak incognito... No było DZIWNIE nie ukrywam, ale każdy kilometr, każdy metr, ba nawet każdy centymetr tak mnie uszczęśliwił jak tylko centymetry potrafią :)))
Bosko!
Bo to i piękny rowerek jest. A jak cudownie buja, jak fajnie bierze wyboje, normalnie cud-miód-malinka. Co prawda rowerzyści w obcisłych patrzyli na mnie jakbym miała im zaraz zajechać drogę :), a kierowcy ... a kierowcy właściwie jechali tak samo, z tym że zamiast trąbienia, z okna obszczekał mnie jakiś pies. I muszę przyznać, że przestraszyłam się wtedy bardziej niż gdyby minął mnie tir na gazetę.
A Kozę zabiorę chyba w tym tygodniu do warsztatu, żeby przycięli kierownicę i odkręcili w końcu espedy. Bo tak - mam tam zatrzaski... Zaparkowałam dziś przy Decathlonie, jak wracałam to właśnie hipnotyzowały jakiegoś innego rowerzystę. Ten mars na czole, z którym odjeżdżał świadczył, że chyba nic dobrego sobie o mnie nie pomyślał.

A to wyciągnięte z archiwum

Marzec 2010, Stadion Narodowy i Koza © sliwka


Przejechałyśmy razem pół Polski

nie da się ukryć, że ktoś tu ma rogatą duszę :) © sliwka

Komentarze (13)

Widzę pewien mankament... brak lusterek :)

surf-removed 08:59 środa, 7 września 2011

quartez - zdjęcia...?? chyba co najwyżej szkice!!

Toomp - a nie wiem, nie wiem, bo koza jest bardzo wygodna i na długie wyprawy też się bardzo dobrze nadaje. Taki rowerek wielofunkcyjny

sliwka 08:31 wtorek, 30 sierpnia 2011

koniecznie czekam na foto po liftingu kozy:D

Ksiegowy 18:39 poniedziałek, 29 sierpnia 2011

oelka - raczej letka odmiana :)

Jurek57 - haha! celna uwaga :)

rzepkok - albo dwie kozy - koza na kozie, za przeproszeniem, pedałami, pogania :)

quartez - chcę się pozbyć tych rogów :) A wyrypę ma się rozumieć, że zrobimy!

sliwka 09:04 poniedziałek, 29 sierpnia 2011

a o co biega z cieciem kierki????

Ksiegowy 06:21 poniedziałek, 29 sierpnia 2011

bo tak to jest - psy szczekają a karawana, wróć! - koza jedzie dalej ;)

rzepkok 21:02 niedziela, 28 sierpnia 2011

masz więcej takich zdjęć retro? Kozy?:D
i Śliwki?

Ksiegowy 20:45 niedziela, 28 sierpnia 2011

Koza Rullez - Zimówki juz czekają na swoje pięć minut... idzie jesień - trzeba zrobić jakąś nocną wyrypę po Stolicy Śliwek:D Jak "zwykle":D

Ksiegowy 20:33 niedziela, 28 sierpnia 2011

Jeśli ten co się przyglądał miał pomarszczone czoło i jeszcze wyszła mu na tym czole żyła to znaczy że przyszłaś za wcześnie !
pozdrawiam

Jurek57 20:09 niedziela, 28 sierpnia 2011

Czy to już przygotowania do zimy?

oelka 19:55 niedziela, 28 sierpnia 2011

Koza kłania się w pas :)

sliwka 18:40 niedziela, 28 sierpnia 2011

pozdrowienia dla Kozy

angelino 18:30 niedziela, 28 sierpnia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cocho

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]