nie da się ukryć, że wieje

Niedziela, 25 marca 2012 · Komentarze(2)
Za to dobrze, że chociaż nie pada.
Aczkolwiek i tak uważam, że masakra.
Dziś rundka tylko na Pola Mokotowskie celem lansu na trawie i powrót, który miał być z wiatrem, a był pod. Nie daruję mu, temu wiatru, normalnie. Następnym razem strzelę go z liścia czy coś.
A co się nadarłam, żeby wrócić na chatę to moje.

Komentarze (2)

Ja ze swoją drogą powrotną kombinowałem tak, aby jak najmniej jechać wprost pod wiatr. Jako tako się udało.

oelka 23:16 niedziela, 25 marca 2012

pętak ten wiater

angelino 20:01 niedziela, 25 marca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losis

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]