spontanicznie
W nocy jeszcze chłodno, albo może ja taka zrąbana po całym tygodniu i nie mogę wbić się w komfort termiczny, ale mimo to rower ciął aż miło :)
I jeszcze piosenka mojej młodości :))
http://www.youtube.com/watch?v=7nqcL0mjMjw
surf - dobrze pamiętasz, senkju :)
sliwka 14:52 niedziela, 6 marca 2011
alistar - albo zabierać ze sobą butki neoprenowe. Ale mam nadzieję szczerą, że w związku z szacowną obenością marca w naszych życiorysach rozmowa dydaktyczna odwlecze się do przyszłej zimy :)
angelino - no co ja mogę powiedzieć :) śliwka lubi mieć pestkę :)
quartez - ja bym powiedziała - dwaj ridersi i Śliwka :) I tyle.
drache - jasne, że wolałalbym w dzień jeździć, a pracować w nocy, ale choć mam zadaniowy tryb pracy, to mój szef mógłby mieć jakieś obiekcje :) A najbardziej to bym chciała jeździć w dzień, a w nocy spać :)))
W niedzielę chyba masz zawody, to trzymam kciuki :)
surf-removed 00:14 niedziela, 6 marca 2011
Z kończynami musiałabyś może poważnie porozmawiać ;)
alistar 21:54 sobota, 5 marca 2011
Śliwka, owoc, zacny, pożyteczny, popularny w Europie południowej surowiec do produkcji smacznych wódek, a tu - kolarka niesamowita, zuch. No to na zdrowie!
angelino 19:01 sobota, 5 marca 2011
to byli dwaj dark riders;] i śliwka rider;]
Ksiegowy 09:30 sobota, 5 marca 2011
ja 50ka em ów wykręciłem było fajnie
Ksiegowy 23:54 piątek, 4 marca 2011